Mam instrukcje do wymiany i wszystkie czesci ori na miejscu.
Kontakt tel. 690 215 855
Haslo: 7er ;D
Mam instrukcje do wymiany i wszystkie czesci ori na miejscu.
Kontakt tel. 690 215 855
Haslo: 7er ;D
Pozdrawiam, Sebek
Masz pytanie lub problem odnośnie funkcjonowania forum, współpracy ...
Proszę o kontakt ze mną .!
Mam problemik ze skrzynia, sprawdzilem poziom oleju w skrzyni i byl idealny. Z faktury wiem ze wymieniany byl przez poprzedniego wlasciciela niedawno przed zakupem ( mam ja 1,5 roku ). W sewrwisie zresetowali mi skrzynie, ale nic nie powiedzieli o tym ze trzeba jakos specjalnie ustawiac po resecie. Przez kilka miesiecy wszystko OK, a od tygodnia znowu stuki. Prosze powiedzcie mi co mam z tym zrobic, bo lubie moje auto jak jezdzi idealnie, a te stuki przyprawiaja mnie o dreszcze. Podales numer telefonu, czy lepiej zebym zadzwonil do Ciebie ? czy odpiszesz mi tutaj. Chce sie pozbyc tego niewygodnego dla mnie problemu.
Pozdrawiam
P.S. przeczytalem PW od Ciebie, zadzwonie jutro, albo w poniedzialek. Dzieki za numer telefonu i chec pomocy :)
Ostatnio edytowane przez Swordmage ; 04-09-2015 o 21:08
Witam wszystkich. Dołączę się do wątku. Oczywiście znany problem szarpania. Mam 3.0d z 2002 roku. Problem polega na tym, iż generalnie nie mam dużych szarpnięć, tzn. czasem (raz na jakiś czas się zdarzają, np. pod rząd) ale mam szarpnięcie (również czasem) przy np. dojeżdżaniu do świateł bardzo wolno jadąc (szarpnięcie do przodu).
Kolejna sprawa, to że ostatnio auto zaczęło mi zjeżdżać przy D pod górkę (górka spora). Postanowiłem to przetestować później na innej górce i auto nie zjeżdżało. Zawsze się blokowało ale... kolejna sprawa. Przez dwa lata jak mam to auto, po włączeniu D mam wrażenie, że auto ma mniej energii żeby ruszyć. Kiedyś po puszczeniu hamulca ruszało od razu, teraz jakoś tak powolnie dochodzi do tych 10km/h.
Zrobiłem mały test, w którym podłączyłem samochód pod komputer, włączyłem tryb manualny, rozpędziłem samochód do 80km/h i właczyłem bieg szósty. Następnie dałem do oporu gaz. Przy 80km/h silnik pracuje na około 2 tysiącach obrotów. Natomiast po "depnięciu" w trybie manualnym obroty wzrosły do 3 tysięcy i dopiero powyżej 120km/h spadły do około 2.5 tysiąca. Co ciekawe komputer pokazuje, że Lock-up jest załączony (a obroty mimo to są większe niż dla tego biegu).
I ostatnia sprawa. Po puszczeniu nogi z gazu, obroty falują.
I teraz pytania.
Czy może to oznaczać, że tarcze cierne konwertera się kończą, czy może jest zbyt małe ciśnienie w układzie?
I tym samym, czy zdarzyło się komukolwiek, żeby miał taką przypadłość, że nie przełączając biegu, obroty wzrastają?
Będę chciał się tym zająć i popatrzeć w mechatronikę, prawdopodobnie wymienić solenoidy, gumki, kosz ale martwią mnie te wysokie obroty i nie wiem, czy jest w ogóle możliwe, żeby przy tak prostej konstrukcji pompy oleju, podawała zbyt małe ciśnienie, tym samym nie zakleszczała tarczek ciernych i powodowała ślizganie się ich w koszu?
Z góry przepraszam za zbyt długi wstęp
Ps. Sebek, czy nadal posiadasz części do tej skrzyni? Jak będę robił, to na pewno misę, olej, koszyk plastikowy, być może solenoidy, tłoczki, być może płyta separacyjna mechatronika ale jakby się okazało, że np. olej jest ciemny i ma zapach spalenizny, to przypuszczam, że będę musiał wyciągnąć skrzynię i ją całą rozebrać, więc czy masz na stanie także tarcze cierne do poszczególnych koszy i uszczelki?
Kolego czy nie lepiej zadzwonic do sebka i zapytac konkretnie... ??
A czy parametry silnika wszystkie są w normie ?????
Tak. Cały silnik i osprzęt sprawdzałem. Silnik pracuje równo. Wtryskiwacze korekcje mają w zielonym przedziale zarówno na zimnym, ciepłym silniku i bez obciążenia i pod obciążeniem. Turbina nie ma wycieków (intercooler suchy). Odkręcałem kolektor dolotowy. Jest czysty, jedynie ramie od klapek gaszących troszkę ciężko chodzi. W kolektorze nie było nagaru. Jedynie na wejściu 5 -goi 6-go cylindra trochę na ściankach. Podciśnienie działa prawidłowo. W Inpie wszystkie parametry silnika są w normie. Wszystko jest na zielonym polu i brak błędów. Dlatego po diagnostyce silnika doszedłem do tego, że problem może leżeć w skrzyni.
A sam przepływomierz jakie ma parametry pod obciążeniem ?
Odepnij z niego wtyczkę i się przejedź .
Dobrze. Sprawdzę przepływomierz. Ale po odpięciu wtyczki co powinno wzbudzić moje zainteresowanie?
Jezeli jest sprawna to powinien iść gorzej ale jeśli poprawi się to przepływka do wymiany. Błędne dane są gorsze niż ich brak a to również wpływa na pracę skrzyni.
I jak sprawa wygląda na dzień dzisiejszy? Wyjaśniło się coś?