To i tak miałeś szczęście.. ja wjechałem w kałuże i silnik zaciągnął wodę przez filtr.. finał tego taki że pękł korbowód i rozwalił blok silnika.. (silnik do wymiany, jutro wkroczy nowa jednostka)
a moŻe uszczelniacz wału korbowego z przodu był dziurawy