Jeździłem TT co prawda nie jako kierowca, ale pasażer to mimo wszystko wtrace swoje 3 grosze.Samochod jest strasznie sztywny, trzesie w srodku na kazdym wyboju, malo miejsca z przodu (na nogi jest ok, ale jesli chodzi o glowe to kiepsko, ja ze swoimi 176 cm dotykalem dachu wlosami przy wybojach) jesli chodzi o miejsce z tylu to go raczej nie ma chyba, ze na drobne zakupy.Jezdzilem wersja 1.8 quattro, mimo niewielkiej pojemnosci srednio wychodzi ponad 10 l na 100km, ale jesli chodzi o osiagi to fajnie sie zbiera :p.Wnetrze jest tandetne- wszystko trzeszczy, a materialy uzyte do jego wykonczenia sa sredniej jakosci.Pozdrawiam