mnie ta sama sprawa dotknela w polowie 300km wyprawy ;) ... z tym ze w waz nr. 8 mam wstawiony trojnik ktory idzie do parownika od LPG.. u mnie pomoglo plecione kolanko weza o tej samej srednicy dlugosci ok. 20cm... (wąż ktory wymieniłem był caly "skrachcialy" od srodka... mysle ze reszta w tej okolicy tez moze taka byc dlatego ubezpieczylem sie w kilka roznych wezy ktore czekaja w bagazniku) :D
ps. ten sam temat przerabialem w Omedze v6 i w ciagu wakacji weze z tych okolic pekly mi 3 razy... w porownaniu do Omegi w BMW o tyle jest fajnie ze nie trzeba miec reki o srednicy 2cm i polamanej w 8 miejscach zeby to wymienic![]()




Odpowiedz z cytatem