Wody nie ma ale obejrzałem dzisiaj podłączenia silnika i okazało się że rurka podciśnienia do regulatora paliwa była pęknięta. Założyłem nową i na razie błąd nie wyskakuje, pojeżdżę jeszcze kilka dni i dam znać czy to pomogło. Tak sobie myślę że może komputer wyłapywał różnice w podciśnieniach kolektorów ssących i wrzucał tryb adaptacyjny.




Odpowiedz z cytatem