Witam.
Tak jak w temacie.
Autro jakby lekko strzela w wydech i nie równo chodzi,tak że są bardzo lekkie drgania w aucie.
Jestem przekonany że to jeden cylinder rzucił palenie - w końcu to ostatnio modne :D
Świece były wymieniane całkiem niedawno ,bo ok 1500 tys km temu.
Swoją drogą ,co ile KM powinno się wymieniać świece ? (mam LPG )
Zdjąłem wszystkie cewki żeby sprawdzić czy nie ma tam oleju - było suchutko.
Dodam że auto tylko tak chodzi na wolnych obrotach,bo jak jadę nie zauważam braków mocy itp.
Objawy zarówno na PB jak i LPG.
ALE !
Jedna cewka się rozwarstwia.Stawiam na nią.
Jak myślicie,czy to ona może być winna?
Foto załączam poniżej.
I drugie pytanie ,macie jakiś patent jak wykryć który cylinder nie pracuje?