Szczerze mówiąc wolę zalać coś sprawdzonego, zostanę chyba przy motulu. Poprzedni właściciel lał Liqui Moly, ale z normą LL-04. Z silnikiem nic się nie dzieje, ale wolę zalać LL-01 tym bardziej, że nie mam DPF.
Szczerze mówiąc wolę zalać coś sprawdzonego, zostanę chyba przy motulu. Poprzedni właściciel lał Liqui Moly, ale z normą LL-04. Z silnikiem nic się nie dzieje, ale wolę zalać LL-01 tym bardziej, że nie mam DPF.