InterCars odradzam ze względu na ceny. Naprawdę słono sobie liczą - kiedyś za bańkę X-max liczyli mi 260zł, a finalnie kupiłem u innego bezpośredniego importera Motul'a za 200zł. Na X-clean+ IC ma cenę 230zł/5l, ja kupiłem za 140zł + 25zł wysyłka, a że zamawiałem dwie bańki, to wysyłka dzieli się na pół.
Jakby kogoś interesowało, to kumpel trafił przypadkiem na rozsądnego cenowo dealera olei Motul we Wrocławiu tutaj: https://www.google.com/maps/place/51°06'53.1"N+17°06'50.0"E/@51.1147687,17.1118542,17.1z/data=!4m5!3m4!1s0x0:0x0!8m2!3d51.114762!4d17.11389 2?hl=pl
Wyjątkowo w tym przypadku nie zgodzę się z Tobą miro ;). Dobry olej nie objawia się w przeciągu kilku tysięcy km, chyba, że wyjątkowo katujesz samochód.
To jest też bardzo dobra alternatywa dla Motula i Valvoline.
Już to pisałem, ale napiszę jeszcze raz. Mój brat właśnie przeszedł z Shell 5W30 na Valvoline 5W30. Zaczęły mi się niewielkie problemy z łańcuchem rozrządu w Audi 2,4i V6. Tak, tak - z łańcuchem rozrządu, bo większość z grupy VAG ma pasek z przodu i łańcuch pod pokrywą zaworów do napędu drugiego wałka. To jedna z pięt achillesowych VW/Audi - rozrząd zaczyna dzwonić o obudowę, a winnemu jest napinacz, który kosztuje ok. 600zł/głowicę. Po zmianie oleju i przejechaniu kilkusek km, hałasy z silnika znacznie się zmniejszyły, szczególnie przy odpalaniu zimnego silnika. Także jakość oleju ma bardzo duże znaczenie. Bynajmniej w naszych samochodach, które niestety nie są tak proste, przewymiarowane i dopracowane jak Merc W124 :).
Ostatnio edytowane przez HTN ; 10-12-2016 o 10:05
[QUOTE=HTN;538160] Także jakość oleju ma bardzo duże znaczenie.QUOTE]
Tu całkowicie się zgadzam bo gówniany olej zatyka kanaliki i się robią problemy. A taki olej jak LIQUI MOLY ma też za zadanie czyścić silnik jak podobne oleje z wysokiej półki.
a jak zmienię z 10w40 na 5w30 to nie wybuchnie? ;)
Prędzej wybuchnie jak dalej będziesz na takim jeździć.
Taką zmianę dobrze jest poprzedzić dobrą płukanką.
Długa historia... ;)
Jak zmienię z 10w40 na 5w40 to będzie ok???