panowie dalej dramat. Na auto wleciał gwint lowtec, nowe poduchy pod amory tył przód, tuleje wahliwe i łączniki wahacza L, dalej to samo! Znajomy mechanik rozbierał niby tylne zawieszenie i wszystko jest sztywno wg niego. Na szarpakach również zero luzów! Gdzie szukać przyczyny, gdzie się z tym udać??