Stosunek uszkodzonych mat do ilości wystrzelonych dech jest nieporównywalny. Przynajmniej połowa aut ma problem z matą.
Aby uszkodzić matę wystarczy klęknąć kolanem na siedzeniu w czasie sprzątania.
Założyć nową matę wiąże się z ryzykiem uszkodzenia znacznie większym jak przy wystrzeleniu poduszki. Koszta maty plus prucie fotela to nie wiem czy to jest tego warte.