Witajcie. Mam parę aut w stanie dobrym. Ale moim ulubionym jest ostatnio moje E38 728 iL po lifcie.
Nachodzą mnie ostatnio myśli,aby zmienić na nowszy model. Auto ma autentyczny przebieg 197.500km.
Jest w perfekcyjnym stanie tech. i dobrym wizualnie. Takie wiekowe auto nie może być idealne lakierniczo.
Jeśli zmienię to też na siódemkę. Tylko czy jest sens? Mam swoje lata i nie muszę już jeździć najnowszym modelem. Rozum mówi nie!! ale znudzenie brakiem zajęcia przy tym modelu ,mówi zmień. W ostatnim roku zrobiłem nim 6000tys.km. Innymi dużo więcej.BMW stoi w garażu zawsze umyte i nawoskowane i używam okazjonalnie.Ostatnio tydzień temu u Smorawińskiego zmieniłem olej i przegląd co roczny. Była poważna awaria!!!!! BRAK WAŻNOŚCI GAŚNICY. Nie myślcie,ze jestem dupek i tylko serwis. Zjadłem zęby na motoryzacji,a to serwisowanie ,to ciąg dalszy ks. serwisowej. Co myślicie o tym Zmieniać czy nie??