To czy nie ma wycieku z rury czy uszczelniacze niesprawne to jest niepewne w 95% aut no chyba że masz udokumentowaną naprawe. Co do samej naprawy tego 'fatum' to nie ma już co straszyć- pare lat wstecz owszem ale dziś to naprawa na poziomie wymiany rozrządu lecz bardziej długotrwała. Co do tego czy warto czy nie to ciężko się wypowiadać po fotkach. Wypas fakt mizerny ale to nie on pcha auto do przodu i tyłu , ważniejszy jest ogólny stan techniczny. Możesz szukać wypasionej e65/66 która potem będzie zdobiła wjazd pod domem z zamontowanym hakiem holowniczym albo mieć skromne e65 w dobrym stanie technicznym. Ciężko trafić na takie auto które będzie miało te dwie cechy w pakiecie ;). Jeśłi będziesz pechowcem to będziesz miał biedną i też z hakiem h. ;/