Ciekawe kto odkręci śruby z osuszacza.
Czasami nadgorliwość jest gorsza od ..........
Zrobić próżnię 40 min i nie ruszać osuszacza. Chyba że ktoś lubi przy okazji wymieniać skraplacz i rurki bo ze skraplacza śruby też nie lubią się odkręcać a jedno jest połączone z drugim. To są leciwe auta a aluminium koroduje. W nowszych sporo autach jest problem z rozkręceniem a co mówić w starszych.

W Twoim przypadku do zrobienia:

Oględziny skraplacza czy nie jest tłusty w którymś miejscu. Jak jest tłusty to jest ryzyko rozszczelnienia w danym miejscu.
Odpal silnik, włącz klimę i zobacz czy kręci się sprężarka. Mowa o tarczce w środku.
Jak się kręci to gaz jest ale ile to już nie wiadomo. Jak się kręci to do sprawdzenia temp rurek co są zawory serwisowe. Gruba powinna być zimna a nawet lodowata. Cienka powinna być ciepła. Jak jest bardzo gorąca to znaczy że jest duże ciśnienie i z tego powodu nie chłodzi w środku. Należało by w takim przypadku usprawnić chłodzenie.
Jak jest ta cienka rurka ledwo ciepła to znaczy że jest mało gazu i sprężarka nie ma co sprężać a gazu jest na tyle że jeszcze się załącza.
Zawór ciśnienia pozwala załączyć sprężarkę przy około 1,5-1,7 bar. Ilość gazu jaka wystarcza do załączenia to około 200 gram. Jak wiadomo do układu wchodzi w e32 około 1500g. Przy 400 gramach już będzie ledwo chłodzić ale sprężarka będzie działać.

Jak masz dostęp do lampy uv to możesz poświecić po skraplaczu i po sprężarce. Z reguły przy obsłudze jest dodawany barwnik zielony ( w damskiej bazie kolorów seledynowy czy jak tam zwał). Jak nigdzie nie będzie widać charakterystycznego zielonego to nie ma co się mocno martwić.

Jak sprężarka nie działa to wiadomo że trzeba by sprawdzać szczelność azotem i szukać dziury.