Darkman ma trochę racji jednak jak narazie ten temat to coś w stylu macierewicza i smoleńska ktoś widział ktoś wie ale nie powiem kto.
Jak się powiedziało a to trzeba powiedzieć b w innym wypadku następnym który zrobi na marne 500 km mogę być np. ja.

A co do samochodów na forum - na każdym są te powiedzmy ładniejsze i reanimowane- nic dziwnego. W zasadzie 95 % swoich BMW sprzedałem na fora(dotyczyło to trójek) większośc była doinwestowana ale sprzedający też wiedział po co jedzie i jaki jest stan faktyczny...i ludzie pociągami przyjezdzali po 300 km i zabierali auta.
Problem jednak nie lezy wyłącznie w sprzedających którzy zatajają fakty - ale również w kupujących. Jeśli ktoś nie przyjmuje do wiadomości pewnych faktów np. to ,ze 20 letnie BMW może być malowane, może się gdzies pocić itd to trudno się dziwić ,ze potem jest rozczarowanie na miejscu.