Buda to e36 z laminatami,bez wnętrza, waga zbliżona do e30.
Mody to tylko wydech, chińskie barany a do końca wydech zbudowany z rur od VW LT ,fi 5,5cm jak mnie pamięć nie zawodzi .Bez katow z tłumikami środkowymi i na końcu 2x oddzielne przeloty.No i do tego dolot z filtrem ITG.Później doszło kilka przeróbek ,ale nie jestem pewien czy wyszło to jej na dobre,tyle że to było już po tym co pisałem wyżej.
Uwierz mi że ma sens kręcenie aż tak wysoko, wydaje się to sporo,ale warto na tyle przenieść odcinkę.
Tak jak pisałem , kończyła 5 bieg na odcięciu , a 250 jest przy ok 6500tys, przy tej prędkości opory są ogromne ,a mimo wszystko dokręciła się do końca.
Powyżej tych obr kręcić nie ma sensu,tak jak piszesz ,wałki to już konieczność i znacznie twardsze sprężynki.
Ciekawi mnie co na program m60. W drifcie podobno sporo tego lata...