Tak, innego. Wpinasz sie bezposrednio w wiazke w bagazniku.
Tak, innego. Wpinasz sie bezposrednio w wiazke w bagazniku.
Doszukałem się, że kabelek można zrobić samemu :)
Problem rozwiązany ?
Pewność na każdym kilometrze ...
Mam już schemat podłączenia trzech kabelków. Jutro będę strugał kabel aby podłączyć posiadany interfejs z INPY z wtyczką ze zmieniarki i odpalić na tym NavCodera. Mam nadzieję, że tym zestawem zmienię to kodowanie na ECE i wkurzający ekran z ostrzeżeniami nie będzie się już wyświetlał.
ok...Zamieszczone przez ratovnik
a nie łatwiej nagrać płytkę z nowym softem i go poprostu wgrać ? Dlatego pytałem jaki masz soft wcześniej. Na niższy odradzają schodzić ... na marginesie
Pytam, bo nie wiem ...
Pewność na każdym kilometrze ...
W sumie byłaby to najprostsza opcja i najwygodniejsza (wgrania z płytki nowego softa). Wczoraj cyknąłem numer mojej wersji oprogramowania:
Przy takiej wersji da się zainstalować nowszą ECE, bez tego ostrzeżenia? Nic się nie skopci i nie rozkalibruje? No i gdzie znajdę taki obraz softu jaki potrzebuję? :)
Ostatnio edytowane przez ratovnik ; 02-05-2013 o 21:42
Podalem Ci wczoraj link do softow. Zejdz na nizszy i daj znow v32, nic sie nie stanie.
ZROBIONE.
Dziękuję wszystkim zaangażowanym w wątek. Dzięki OskiUK za linka do programiku.
NavCoderem kodowanie trwało kilka sekund. Więcej było przygotowań, tworzenia kabelków niż trwała właściwa robota kodowania.
Dla potomnych przedstawiam co i jak jeśli chodzi o kodowanie:
oraz efekt końcowy, już bez tego upierdliwego ekranu:
W co sie wpinales? We wtyczke od zmieniarki?
Tak, w zmieniarkę. Chciałem na początku wyjmować nawigację i od tyłu poszukać kabelków, ale byłoby więcej roboty.
Tak sobie myślę, aby dosztukować taki kabel na stałe w zmieniarce i końcówki wyprowadzić gdzieś w okolicy osłony materiałowej, aby w przyszłości kodować bez potrzeby ponownego wyciągania zmieniarki :)
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
