Witam , od niedawna zauwazylem ,ze w aucie przy hamowaniu dzieje sie cos dziwnego. Mianowicie trzesie autem po stronie kierowcy. Po wjechaniu na podnosnik wyszlo ,ze z okolic turbiny wytwarza sie zbyt duze cisnienie i podczas spadania obrotow nie ma gdzie sie wydostac powietrze , przez co trzesie. Tylko pytanie nasuwa sie w jaki sposob to powietrze sie dostaje i dlaczego nie moze sie wydostac? Przerabial ktos podobny temat. Wrazenie przy hamowaniu jest jakby tarcze hamulcowe byly krzywe tzn .dzwiek jest taki ,a same tarcze sa w porzadku. Na kompie nie ma bledow. Auto nie straciło na mocy nic, Bledow na desce nie ma rowniez. Trzesie tylko podczas spadania obrotow od 2000 w dół. Powyzej jest ok.