Urwałem dzisiaj przyslowiowego ,,pampersa'' tj . oslone dolna silnika. I czy jest sens kupowanie nowego ? Jakie efekty uboczne jak pozostane bez tej poduchy? Nie chcialbym go znowu zakladac , poniewaz przez niego ciagle tarlem o krawezniki czy lezace psy, wiec z technicznego pktu widzenia jest mi to na reke ,ze sie ulamalo i odpadlo