Stetoskop warsztatowy. Jednej nie ma co wymieniac, jak juz to cala strone którą słychać
Stetoskop warsztatowy. Jednej nie ma co wymieniac, jak juz to cala strone którą słychać
mnie tez to wyglada na szklanke popychacza lewa str motoru obstawiam 1 albo 2 cyl od rozrzadu oczywiscie
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, mam jeszcze jedno pytanie jeśli to szklanki to czy mogę jeździć autem? Jest to obecnie moje jedyne auto a czymś muszę dojechać do pracy, a co jeśli to nie są szklanki, czy mogę spodziewać się jeszcze większej awarii?
Dodam że stukanie słychać do 1800obr./min
słychać do 1800 bo dalej to właśnie wysokie obroty to maskują, jeździć teoretycznie możesz tylko "wywiedz" się na 100% co jest powodem hałasu
Dzwoniłem do poprzedniego właściciela i on był z autem u mechanika, ten oto powiedział że to zawór na vanosie? Co o tym myślicie?