Podobnie jak ELVIS, opiewam za Kayaba.
Są równie dobre, a z miejsca dwukrotnie tańsze (no może prawie równie).
Ale jeśli chcesz koniecznie mieć osprzęt jak fabryczny, bo przecież Sachs są fabrycznie montowane do bmw.
Ja co prawda w swoim aucie zrobiłem dopiero 11000km na kayabach, ale fajnie się sprawują (amorki olejowe, wolałem takie niż gazowe).