Ale, wg mnie to lepszy wybor niz ta IL z gazem.Po pierwsze ta z niemiec wyglada ladniej a po drugie nie ma gazu.Kolega i tak szuka samochodu do remontu.
Ale, wg mnie to lepszy wybor niz ta IL z gazem.Po pierwsze ta z niemiec wyglada ladniej a po drugie nie ma gazu.Kolega i tak szuka samochodu do remontu.
prędzej bym zdecydował się na oględziny tej z DE wygląda dużo lepiej ;)!!
No tą z DE też obserwowałem, cena wyższa, brak chyba rude, przynajmniej na zdjęciach nie widać, hmm no nie ma gazu - dla mnie bez różnicy w sumie, czy jest gaz czy nie ma gazu, koszt instalacji to spory koszt, ale nie jest to głównym wyznacznikiem. Może mieć lub nie musi mieć gazu.
Impex a sprawdzałeś ją tą drugą? ktoś ją oglądał, wygląda od handlarza - a wiadomo jak to od handlarza, może być podrobiona do sprzedaży - nie chce mówić, bo jej nie oglądałem, ani tej ani tej nie wiem co w nich siedzi..
Zaraz wam tutaj dodam zdjęcia które dostałem od tej co ja pokazałem od właściciela.
Bardziej świeższe, tak te dwie foty na górze są świeższe a tamte jeszcze chyba z tamtego roku.
Może coś więcej powiedzą wam te zdjęcia, dostałem je od właściciela.
Wiem, że zakup V12 musi być przemyślany i motorownia i reszta układów muszą być sprawne w praktycznie rzecz biorąc 100 %, trudno jest jednak znaleźć za taką kasę jaką ja szukam auto w takim stanie i to szczególnie V12, ponieważ jak mówię, nie szukam lalki, chciałbym sam stopniowo w przeciągu iluś tam odrestaurować i doprowadzić do stanu takiego jakiego ma być, dlatego tam urwany halogen czy ruda na nadkolach, aż tak bardzo mnie nie odstraszają, byle nie była cała przegnita i pognita, bo to akurat blacharkę można zrobić, problemu nie będzie, bardzie interesuje mnie motorownia i inne podzespoły.
Nie ogladalem jej, wyslalem bo na pierwszy rzut oka wyglada ladniej od tej co pokazywales.Moze dobrym pomyslem bylaby wycieczka do Niemiec, moze tam sam znajdziesz cos ciekawego?
Jaki jest Twój budżet i jak bardzo jesteś zdeterminowany na posiadanie idealnego M70?
Ile lat chcesz przeznaczyć na dopieszczenie auta albo jaką kwotę możesz na to poświęcić miesięcznie.
Poza tym z mojego doświadczenia to wszystko da się ogarnąć właśnie poza blacharką. Chyba, że chcesz do tematu wracać co dwa, trzy lata.
Czy poczytałeś trochę o M70 na tym, czy innych forach?
pozdrawiam Bartek
Sam, to raczej nie, nie mam aż takiego doświadczenia w samochodach, by sam sobie wszystko sprawdzić i by wiedzieć gdzie szukać danych usterek. Z bawarkami dopiero zaczynam, także łatwo mogę się na przysłowiową minę wrzucić.
No wiem, że bardziej jakby zadbana jest, chodź ta co pokazałem chyba aż tak tragiczna nie jest, jeszcze z ceny coś by urwał może, tylko pytanie na co zwracać szczególną uwagę podczas oględzin ? takich motorowni i automatycznych skrzyń biegów?
Edit :
Na pewno nie będzie to rok, myślę, że rozłożyłbym to w dłuższym okresie czasu, miesięcznie hmm, trudno powiedzieć, ja zawsze praktycznie wszystko w auto pakuje, nie wiem ile to wychodzi, nie liczę.
Tylko podstawowe parametry znam m70 i to że trudno dostać się do czegokolwiek aby naprawić. No do blacharki co 3 lata pewnie bym wracał...jeśli już raz się ją robi to się do niej wraca.
Ostatnio edytowane przez Rafał__ ; 29-03-2013 o 20:58
Przepraszam, ale chyba żartujesz... Zdzira dobrze napisał - blacharka to podstawa! M70 kupisz za tysiaka z pocałowaniem w rękę, a samo pryśnięcie w kolor budy wyjdzie ze 3 tysie, a gdzie łatanie dziur i reszta blacharskiej roboty??? Zastanów się dobrze zanim rzucisz się na BARDZO głęboką wodę.
W takim razie odpuść sobie ten temat. Nie będziesz zadowolony, ani z zakupu, ani efektów Twojej późniejszej pracy. Te auta trzeba dobrze znać albo mieć dużo zapału, wiedzy mechanicznej, elektrycznej, czasu, kanału, narzędzi oraz finansów, żeby czerpać przyjemność z ich posiadania.
Pamiętaj, że kupujesz 20+ letnie auto, które ma zazwyczaj nigdy nie otwierany silnik i skrzynię z co najmniej kilkoma komputerami spinającymi całość. Poza tym spalanie, przy obecnych cenach nie można tego bagatelizować. Gaz się tu nie sprawdza.
Oczywiście gorąco zachęcam do zakupu takiego modelu, ale zaczynasz ze złej strony.
pozdrawiam Bartek
Nie rozglądałem się, za ile można kupić m70. Blacharka na gotowo całego auta w autoryzowanym serwisie - 5k, u kogoś innego 3k, różne ceny.
Ttrol - w takim razie, mówisz, że mam ogarnąć najpierw wiedzę na temat tych silników, znać ich bolączki, nauczyć się mechaniki a później dopiero brać za takie auto? przecież dla mnie to nie do ogarnięcia, brak kanału, brak narzędzi, mam dobrego kolegę który mi od lat ogarnia auta - więc z mechaniką chyba nie miałbym problemu.
Wiem, że nie kupuje nowego auta, lecz bardzo stare klasyczne auto, które jest już praktycznie gdyby nie takie forum jak to czy inne na wyginięciu. Dlatego chciałem kupić i odrestaurować i mieć na lata, bardzo mi się podobają, czy nie będę czerpał frajdy? no tego nie wiem.
Bardzo chciałbym Ci pomóc, ale będzie ciężko, uwierz mi.
Nie możesz kupić takiego auta w stanie agonalnym i potem go doprowadzać do porządku, bo to jest zbyt złożony model na takie zabiegi.
Co prawda nie będzie mnie na zlocie, ale jeżeli jesteś bardzo zdeterminowany to zawsze możesz podjechać i chłopaki Ci wytłumaczą to i tamto.
Dobrze by było, żebyś wiedział na czym stoisz.
Podsumowując powiem tak, kolega Qba kupił bardzo zadbaną e32 750 za około 25 tyś, co roku jest plan na włożenie kolejnych kilku tyś, ja u siebie już dawno przestałem liczyć, a liczyłem do 10k, a auto u mnie jest od zawsze.
Blacharka na gotowo w autoryzowanym serwisie to 10k z rozbieraniem, a poza tym wszystkie plastiki, większość listew i elementów montażowych będziesz musiał kupić nowych, bo te 20 letnie już nie są takie sprężyste i wszystko pęka jak się to rusza. A to może Cię zwalić z nóg, takie pierdoły w skali całego auto to lekko kilka tysięcy.
pozdrawiam Bartek