Kolikowski to już przeszłość ,czym się woził też ......
Chyba zeszliście z tematu Panowie i to bardzo mocno, więc ponawiam pytanie. Jeżeli ktoś wozi to jaką serią i za ile?
Ja swoją wiozę ceny raczej nie mam bo przeważnie to znajomi.
Tzn... nowym to jeszcze ok (choc jest to dosc niewyszukane): W221, F01, moze jakies E65 po lifcie itp.
Ale E38 to juz po prostu stara beema w chyba najgorszym wieku, bo jeszcze nie klasyk, jak ladne E32 czy E23, a juz po prostu stare prawie 20 letnie auto ktorego srednie ceny coraz bardziej zblizaja sie do 10k PLN. Mowiac wprost nie wiem czy beda chetni na takie auto do slubu. Moze ewentualnie jakis ladny polift. Ale ja musialbym miec naprawde straszny kryzys zeby jechac E38 do slubu ;) Zeby nie bylo sam mialem i kochałem E38, ale spojrzmy obiektywnie.
Kiedyś miałem wystawione 2 szt aut. Telefony i zawracanie gitary, konkurencja spora a siano marne. Moje zdanie? Szkoda czasu!!!
Jeśli już to zrób stronę www, śluby, trasy i inne pierdoły.
Zaplanujesz weekend z laską a tu Ci zadzwoni ktoś że zapłaci 300zł za pełną dyspozycję na sobota-niedziela :D
U mnie jest parę aut. Między innymi Mustang-piękny,Rolss ,Merc cabrio itd.
Znam temat i wiem,że to interes taki sobie.
Czym do ślubu? Takim panie, takim.
http://otomoto.pl/mercedes-benz-600-...C27676475.html
Tak ogólne, do ślubu to nawet złotą karocą bym nie chciał jechać :D:D:D