Witam! Dziś stzrelił mi gumowy przegub wału napędowego. Miał on niecały miesiac. Podejrzewam że wina leży po stronie mechanika który mi to montował. Obiło mi sie o uszy że śruby muszą być włożone na przemian (raz łeb raz śruba). Czy wie ktoś jak to ma być jak fabryka nakazała? I co ze znakami na przegubie. Chce uniknąć podobnej sytuacji.