Na początek to załóż głośniki i wzmacniacz a nie dziadostwo które masz(sprzęt na tym samym lub gorszym poziomie niż seria, więc nic dziwnego, że nie gra lepiej)

Poszukaj sobie pianki rozprężnej. Jest w handlu taka taśma piankowa samo rozprężna. Naklej od frontu na głośnik(na obręcz, podobnie jak fabryka zrobiła), żeby chociaż częściowo odizolować obie strony membrany. Za głośnikiem masz tylko wygłuszenie. Wytnij otwór nożem, żeby głośnik mógł grać w drzwi.
Problem tylko wtedy, że woda będzie kapać na boczek. Musiałbyś daszek dorobić.

Sprawdź też czy nie pomyliłes fazy na jednym kanale. Przekręć balans na jedną stronę i sprawdź czy bas się pojawił. Jeśli tak, to odwróć na jednym kanale polaryzację


U szajboosa pozostały seryjne puszki(wycięliśmy dziury, żeby głośniki grał w pełne drzwi), do tego zestaw odseparowany z 13cm basowym. To wszystko pod wzmacniaczem. I niejeden szukał subwoofera.

Sprzęt kosztował zapewne podobnie jak twój(zestaw trafił się okazyjnie nowy za 200zł, VDO HPC1300, wzmacniacz sony xm-6020 używany za podobną cenę)