Sprawdź uszczelki pod kolektorem dolotowym , wyreguluj zawory , wyższe obroty na D czy P? Sprawdź i wyczyść krokowca .
Sprawdź uszczelki pod kolektorem dolotowym , wyreguluj zawory , wyższe obroty na D czy P? Sprawdź i wyczyść krokowca .
zawory ustawione.obroty są wyższe zarówno na D jak i na P, przy czym na P są ok 1000 a na D ok 800.uszczelek nie wymieniałem więc zainteresuje się nimi a krokowca wyczyszczę.zobaczymy co się stanie po tych zabiegach.pozdrawiam
Dziwne , bo u mnie po wrzuceniu biegu podwyższają się lekko obroty , na P są wolne.
podepnę się do teamatu mam taki sam problem obroty cały czas 1100 sprawdziłem dolot ssamostartem uszczelki pod kolektor wklejone zawory wyregullowane 1000km temu po odpięciu przeplywki w trybie awaryjnym lekko opadają ale nadal ponad tysiąc przpustnica sie nie tnie krokowca wyczyściłem już sam nie wiem co to może być
a nie masz podstawionej przepusticy? linka od gazu i jak masz tempomatu się nie zacinają? przepływka klapka chodzi lużno?krokowy w środku się nie zacina?a tps (potencjometr położenia przepustnicy) dobrze ustawiony?
przepustnica jest ok śrubkę poluzowałem aż do momentu gdy przepustnica zaczyna sie zacinać w gniezdzie (już dalej sie nie da) umyłem przy okazji, linka od gazu luźna tempomatu nie mam, przepływka zmierzona wyglada że opornik suwakowy w środku jest ok, krokowiec luźniutko tak samo lekko sie obraca właśnie kurde to wszystko sprawdzałem bo już od jakiegoś czasu się z tym męczę możliwe jest że spowodowane jestt to sondą lambdą?
A sprawdzales odme? Byc moze odma jest nieszczelna i ciagnie lewe powietrze.
witam
krokowiec wyczyszczony, podobnie jak przepustnica i przepływka.i niestety nic się nie zmieniło.dalej obroty rosną po tym jak się silnik rozgrzeje do właściwej temperatuty.ale zauważyłem również, że wskazówka ekonomizera po przekroczonej pewnej prędkości nie pokazuje zera tylko zatrzymuje sie na drugiej kresce i tak zostaje.wskazanie na kompie chwilowego spalania (l/h) też się nie zerują tylko pokazuje ok 3 l/h.
witam dawno mnie nie było i przez ten czas troche sie nadrapałem po głowie ale do rzeczy znalazłem usterkę:) była to przepływk po kontrolnym zdjęciu na co kilkumiesieczne mycie zauważyłem że klapa jest lekko nie osiowa tj jedna z tych łopatek (klapa) postanowiłem się temu bliżej przyjżeć i stwierdziłem że druga przy pewnych już maxymalnych parametrach przycina się . rozwierciłem wiec nity i naprawiłem przepływkę w moim czołgu :) jest jedna rzecz która dodała mi otuchy a mianowicie w przepływomierzu jest taka śruba na torxa jest to dysza lewego powietrza wg mnie bardzo dobra rzecz bo po wyprostowaniu klap ustawiłem nią obroty (2 obroty wystarczyły) i auto znowu ma moc i nie szarpie dzieki wszystkim za pomoc
witam
ponowię temat wysokich obrotów wolnych.otóż kiedy na dworze panowała niska temepratura (w okolicach do +3) to z silnikiem nie było żadnych problemów.tzn trzymał wolne obroty bez względu na temepraturę silnika, ekonomizer się zerował, spalanie chwilowe było w normie (ok. 1,7l/h na wolnych i ok.2,2 l/h na D podczas postoju).teraz zaś gdy temperatura skoczyła w okolice 10 stopni powróciły stare objawy.tzn odpalam auto rano i wszystko jest oki. ale kiedy zgaszę auto i odpalę ponownie za jakieś 15-20 min obroty rosną do ok.1000 i tak zostają.ekonomizer sie nie zeruje a spalanie na wolnych obr. wzrasta do 2,2-2,4 l/h na P i ponad 3 na D. co może być przyczyną takiego stanu rzeczy.przyszło mi do głowy,że może czujnik temperatury powietrza dolotowego w przepływce jest trafiony.jak może ewentualnie to sprawdzić.pozdrawiam