Bo gdy nastała era e38 to inżynierowie z bawarii stwierdzili że ludzie których stać na auto klasy bmw 7, merca S czy audi a8 nie będą tym autem dłużej jeździć niż 5 lat, a czasem nawet dużo krócej, pójdą i kupia nowszy model, dlatego mało które bmw/merc/audi psuje się w pierwszych latach użytkowania, a stali klienci nie mają mu nic do zarzucenia i wracają do tego samego salonu- to oni napędzają sprzedaż samochodów a nie my! My tylko serwis żywimy, a gdyby auta się nie psuły to on by nie zarobił, przecież umówmy się skoro 20-30 lat do tyłu auta się nie psuły a teraz gdy technologia poszła kilkadziesiąt kroków do przodu i się psują to coś tu jest nie tak, tylko co? A no to że wcześniej serwis nie zarabiał tyle, i auta też nie zmieniano tak często bo poprostu nie było takiej potrzeby, a teraz 80% nowych samochodów w leasingu, na okres 5 lat, do żyda i do salonu po nowe, i tak większość świata funkcjonuje, poza jednostkami takimi jak my którzy kupują skarbonki bez dna, taka prawda nie oszukujmy się, bo coraz gorsze auta robią, i często jest tak że auta typu fiat, kia, hiujdaj są mniej awaryjne, dlatego żeby poprostu zdobyć tą renomę i prestiż co nasze kochane bmw,merc itd