Nie jedź bo nie warto oglądałem ją lewa strona po wypadku brak listwy progowej wewnętrznej, listwa zewnętrzna (linia dachu) chromowa, kieszeń na drobiazgi na oparciu fotela pasażera połamana, drzwi rozchlapane ,standardowo uszczelki pod pokrywami do wymiany skrzynia kopie,nerwowo pracuje na wyższych obrotach ,na gazie trzęsie silnikiem,kierownica też trochę telepie ,zawieszenie z przodu niby zrobione .Ogólnie auto zmęczone kolor na żywo taki sobie.Sporo do zrobienia .Dodatkowo piszczy alternator dość mocno oczywiście chłodzony cieczą ,sprzedawca twierdzi że naprawiany.Cena ostateczna 23tys i nic mniej.Wkład lusterka do wymiany.Zderzak był połamany i został sklejony tak przez telefon na miejscu twierdzi że zmieniał cały,ściema jakaś.Gość opowiada że auto malina a na miejscu kibel.Tyle co do tego egzemplarza.Ja se odpuściłem .To moje odczucia,może komuś się spodoba ,ale nie za taką kasę max 18tys.
Odpowiedz z cytatem