
Zamieszczone przez
Riki
Auto zostało praktycznie rozebrane na czesci dzisiaj. Sprawdzone wtryski i poduszki silnika. Nie mam nikogo znajomego kto ma takie auto jak moje zeby podmienic przeplywomierz i sprawdzic czy to jego wina, ale na logike wydaje mi sie ,ze jakby byl on walniety to falowaly by obroty,a tutaj tylko spada do 480 i teraz juz nawet nie wraca do normalnych 650. Na kazdym bigu obroty spadaja. Auto dziala normalnie tylko na hamulcu i N. gdzie biegi nie sa wrzucone. Nie wydaje mi sie zeby przekaznik swiec sprawil ,ze auto tak bardzo sie telepie, ale po skasowaniu wszystkich bledow ten jest jedynym ktory automatycznie powraca. Jest wiec bardzo duze prawdopobienstwo ,ze moe to byc skrzynia, szczegolnie ,ze konwerter od sprzegla hydro juz nadaje sie do wymiany....ale po cichu modle sie zby to nie bylo jednak to.