Problem ze zmianą z R na D

[brunoz]

Też bym wolał mieć solenoid. Tym bardziej, że go fizycznie mam w bagażniku.
Tyle, że wiąże się to z rozbebeszaniem konsoli. Mocno się zastanawiam. Z drugiej strony, nie przeszkadza mi jego brak.
Bardziej cieszył bym się na linkę, która blokuje możliwość wyjęcia kluczyka jeśli nie jest na N lub P. Tego u mnie też fabrycznie nie ma..
A na D już parę razy zostawiłem i się stoczył (ale obciach). Tak to jest, jak się jeździ na przemian manualem i automatem.

Aa i skrzynia przerzuca mi wszystkie biegi we wszystkich konfiguracjach (D, S, M).
Czyli raczej nie poprawi się jej praca (choć jest i tak cacy)?

[hatecraft]

I oczywiscie problem ze wstecznym (ale o dziwo dziala! Tylko bardzo slabo, jakby 20 procent przekazywal na kola.

Ot, zagadka :)
Tak czy inaczej trzeba by zdjąć sterowanie, rozkręcić i przejrzeć...
A wsteczny się ślizga, jeśli dobrze rozumiem? Trzeba szybko się tym zająć, bo im dalej tym większe mogą być zniszczenia... :/

Czyli raczej nie poprawi się jej praca (choć jest i tak cacy)?

A po co, skoro jest cacy? :D

[Michal750]

Hate, uslizg wstecznego znika kiedy wylacze auto i odpale jeszcze raz (wylacza sie wtedy getriebenotprogram) czyli domyslam sie ze problem lezy w sterowianiu cisnieniem (ale jakim i gdzie nie mam pojecia :D)

[OskiUK]

No to i ja sie dopne ponownie do watku. Co zaobserwowalem - nie sa to szarpniecia, ale jak to ktos ladnie ujal - napiecia. Po wrzuceniu na D czuc, ze auto chce do przodu, analogicznie na R. Zaobserwowalem cos, co mnie martwi troche - po wrzuceniu na P, zgaszeniu auta i puszczenia hamulca auto ma tendencje do przetoczenia sie kilka cm w przod/tyl. Ktos tak ma/nie ma?

[Michal750]

To wsYstko o czym piszesz jest normalne :) nie panikuj. Autko sie delikatnie stoczy az trafi na zabek na tarczy ktora blokuje na P a ze auto chce jechac to dobrze bo znaczy ze konwerter dziala :P

[hatecraft]

Zaobserwowalem cos, co mnie martwi troche - po wrzuceniu na P, zgaszeniu auta i puszczenia hamulca auto ma tendencje do przetoczenia sie kilka cm w przod/tyl.

To normalne. Zostają jakieś tam naprężenia + czasem nierówność drogi.

Test jest prosty:
1) zatrzymujesz auto
2) zmieniasz na N
3) puszczasz hamulec

za drugim razem:
1) ...
2) zmieniasz na P
3) ...

różnica jest taka, że na P auto przejedzie kilka cm i zatrzyma się gwałtownie na blokadzie wału napędowego (park lock gear), a na N przejedzie kilka cm i się zatrzyma sam, albo i nie... ;)

Ja parkuję tak:
zatrzymuję auto -> N -> zaciągam hamulec pomocniczy -> puszczam nożny (auto się bujnie) -> P (z hamulcem nożnym, bo jest shift lock)
Trwa to dodatkowe parę sekund, ale wtedy nie ma naprężenia na blokadzie, tylko na hamulcu pomocniczym. "I to ja lubie, to ja rozumie" :]

[arturo193]

Jedyne co przychodzi mi do głowy (przez analogię do budowy 5HP24) to przyblokowanie tłumika/amortyzatora ciśnienia w sterowaniu lub elektro-regulatora EDS.

Dzięki za konkretną odpowiedź...dziwne tylko jest,że jak rozgrzeję auto zanim wrzucę jakikolwiek bieg to nie ma tego zjawiska...a w lato wogóle to nie występuje.Pozdrawiam.