Mój numer konta znacie ;) pamiętajcie żadnych przelewów zagranicznych bo to się nie opłaci.
rodzinabmw - przelewaj tą stówkę:)
Jak nam wypali to Pani Agnieszka zwróci pieniądze wg kolejności wpłat ;)
jak nam nie wypali zbiórka to po świętach oddaję Wam kasę :(
A jak nie znacie to piszcie na priv podam dane do przelewu :)
Poniżej dam Wam troszkę świeżych informacji o rodzinie :)
Pani Agnieszka (36 l.) z mężem Edwardem (35 l.) wychowują dwóch synów: Wojtusia (3 l) i Bartka (12 l.)
Rodzina znalazła się w trudnej sytuacji 2 lata temu. Najpierw maż stał się niezdolny do pracy (zerwane ścięgno wymagające operacji i długiej rehabilitacji), a kilka miesięcy później pani Agnieszka zachorowała na raka. Pomimo mastektomii we wrześniu 2012r. roku nastąpiły przerzuty do wątroby.
Rodzina mieszka w małym dwupokojowym mieszkaniu na poddaszu, na adaptację którego zaciągnęła kredyt (rata ok. 500zł do 2014r.).
Pani Agnieszka ma przyznany zasiłek pielęgnacyjny w wysokości 153 zł – orzeczona niepełnosprawność do listopada 2014r. Zajęła się wykonywaniem biżuterii i czasem udaje jej się zarobić 150-200 zł, dzięki czemu ma na leki, które musi przyjmować (na serce na żołądek i witaminy z grupy b, żelazo,rutinoscorbin i zastrzyki które musi brać na poruszenie szpiku aby produkował leukocyty bo chemioterapia bardzo i je wyniszcza i nie może dostać wtedy chemii). Dodatkowo podjęła w ubiegłym roku naukę w szkole średniej (liceum ogólnokształcące). Pani Agnieszka bardzo chce wygrać z chorobą, zwróciła się o pomoc do różnych organizacji w tym do Fundacji ALIVIA, w której założono jej skarbonkę. Ostatnio na pokrycie kosztów leków i dojazdy zebrało się w skarbonce około 20 zł. (http://www.alivia.org.pl/skarbonka/agnieszka-kuriata/)
Pan Edward zasiłek rehabilitacyjny przyznany do 7 kwietnia tego roku (obecnie 2 200 zł). W czasie rehabilitacji otrzymał wypowiedzenie z pracy. Obecnie poszukuje pracy i składa podania. Poprzedni pracodawca obiecywał ponowne zatrudnienie ale pod warunkiem założenia przez pana Edwarda firmy. Jednak firma ta prawie się rozpadła. Pan Edward ma ciągły kontakt z poprzednim pracodawcą i na razie nie mogą go przyjąć.
Koszty utrzymania mieszkania to około 500zł (woda, prąd, śmieci, ogrzewanie) oraz leków i dojazdów na chemioterapię (dwa razy w tygodniu po 50 km) oraz dodatkowych badań np. kardiologicznych to około 300 zł.