Luz na przekladni na zgaszonym aucie tez mam, na odpalonym nie. Sam o tym watek zaczynalem, ale nie za wiele tam wyszlo. Na moje nic zlego w tym nie ma, bo pompa dobija cisnieniem i niweluje luz. Poza tym zdaje sie, ze calkiem ciasno nie moze byc, bo sie posypie przekladnia, jakis nominalny luz jest przewidziany. Nie mowie tu o 10cm na obwodzie kiery:D. 525d - nie mam luzow na kolach jak jest podniesione auto - ani drgna wiec nie jest to problem magla. Inur - Im szerszy kapec tym wiecej bedzie motac po koleinach a w polaczeniu z luzami w zawieszeniu to juz w ogole ciezko bedzie. Jak u Ciebie z amorami/sprezynami?