Podłączam się do tematu, żeby nie tworzyć nowego. Alarm włącza się samoczynnie. Zaczęło się kilka dni temu włączył się - wyłączyłem i było kilka dni spokoju. Dzisiaj o 3 w nocy zaczął wyć pod blokiem - wyłączyłem, myśląc, że to wystarczy. Włączył się jeszcze o 5, 7 i 13... Jedyna rzecz jaka mi przyszła do głowy - jechałem na urlop i trochę napchałem do bagażnika, tak, że ciężko było go zamknąć. Dzisiaj sprawdziłem cały mechanizm, kabelki i co tylko się dało w bagażniku i wszystko jest OK (przeczyściłem złączki na wszelki wypadek). Niestety po pół godziny alarm znowu zaczął wyć... Gdzie tu szukać przyczyny ?? Dodam tylko, że aku jest nowy i z ładowaniem też nie ma problemów.