Popieram przedmówce, ja jestem świeżo po wymianie na ten właśnie olej. Nie wiem co było wcześniej zalane ale zleciło coś o konsystencji smoły :(
Po wymianie silnik pracuje ciszej i jest jakby żwawszy. W maju jadę do polski i planuje wymienić go jeszcze raz tym samym olejem, podejrzewam że tym razem też zleci sporo syfu.
PZDR