Jeśli silnik Ci nie cieknie, to oczywiście warto przejść na syntetyk. Musisz się jednak spodziewać szybszej jego wymiany. Syntetyk wypłucze osady po mineralnym, więc warto wymienić wcześniej, żeby krążące w obiegu syfy nie zatkały kanałów olejowych. Ilość osadów zależy od tego, jak długo motor pracował na badziewiu.
Z tego co teraz tak tu debatujemy to około 20tkm na mineralnym a jak na twój rozum po 10 tkm kolejną zrobić zdecyduje się chyba na Valvoline lub naszego zajebistego Mobila
Dlatego warto najpierw zastosować płukankę do silnika.Zamieszczone przez chytrusek
Dobrze prawisz, ale i bez płukanki się obejdzie. Syntetyki mają bardzo dobre właściwości myjące. Po dwóch zmianach nie będzie śladu po mineralnym i jego pozostałościach.
tylko wtedy musisz szybciej olej wymienić bo będzie brudny:) nie dotrzyma swoich parametrów do następnej wymiany na 100%
Więc może zrobię tak że następną wymianę zrobie po 6tkm co prawda nie powinno się za często wymieniać ale po tym co tam jest chyba nie zaszkodzi
Niepotrzebnie słuchasz zabobonów i kombinujesz. Zrób płukankę tylko zamiast 20 minut płucz silnik 1h. Potem wymień olej normalnie po 10kkm, uprzednio znowu stosując płukankę. W zupełności wystatczy, a kasa którą zaoszczędzisz nie zmieniając oleju po 6kkm na pewno przyda się na coś innego.
Reasumując: jeśli nie miałeś silnika zalanego jakimś moto-doktorem to nie ma co cudować ;-)
~ wysłane poprzez Tapatalk
Zgadzam się z przedmówcą. Wyjdzie taniej i szybciej:)
Tylko skąd mu wiedzieć, czy jakiegoś ceramizero-doktora nie miał zalanego ? ;-)
Jak zaleje syntetyk to i tak wypłucze...Tylko wolniej. A motor i tak będzie do remontu...
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
