Hamulec jest ok, co do nieszczelności i syczenia przy gaszeniu to gazownik stwierdził ze to może być sprawa plastikowego kolektora dolotowego, akurat jak zwróciłem mu na to uwagę to powiedział że to nic dziwnego. Plakiem jeszcze nie sprawdzałem bo na razie auto stoi u mechanika.
Odnośnie gazu - okazuje się, że sondy nie są podpięte do sterownika. Gazownik to autoryzowany dystrybutor Stag'a, stwierdził że nie ma takiej opcji żeby w sekwencji nie było sygnału z sond. Więc kłóci się to trochę z tym co ktoś wyżej napisał, że Stag nie korzysta z sygnału.
Z tego co piszecie wynika, że sondy są podpięte albo do gazu albo do DME? Czy można sygnał podpiąć i tu i tu?
Po wykręceniu sond oczom moim ukazał się taki widok:
http://7er.pl/showthread.php/29269-O...e-zdj%C4%99cie
Założone stare sondy, wszystko na razie ok...