Panowie od dłuższego czasu zauważyłem ,że na zimnym ,niedogrzanym silniku , jak i na dogrzanym po lewej stronie auta z dołu leci sobie od czasu do czasu dymek...i do tego towarzyszy mu cykanie z okolicy koła tylnego. Obie rzeczy dzieją się sporadycznie , ale zastanawia mnie to ponieważ ostatnio dymienie wystapilo calkiem obficie ( pani na stacji benzynowej siała panike bo myslala ,że auto mi sie pali). Macie może jakieś pomysły co to może być? Nie jestem w stanie podać więcej informacji jak to ,że dym leci biały i raczej bezwonny ,a cykania nie jestem w stanie zlokalizować bo gdy dojechałem do kanału to juz ustało