Wszystko pięknie i ładnie, ale zadatek przepada, tak to wygląda. Jak dojdzie do rozprawy i sędzia będzie przyjazny to myślę, że powoła biegłego, bo inaczej nie udowodnisz że sprzedający Cie okłamał w ogłoszeniu a ten pewnie juz zdąży sprzedać auto.. Wkurwić się można, ale jednak zawsze mówię klientom aby sie przejechali i sprawdzili dobrze auto zanim kupią czy dadzą zaliczkę bo potem pretensje do siebie... Niestety 99% sprzedających kłamie, a z tego co widzę to handlarze są przynajmniej często obojętni, ich da sie wyczuć bo prywatni to opowiadają historie jakie cięzko sobie wyobrazić. Pół godziny bedą mówić jak to dbali o silnik i skrzynie a potem sie okaże ze np podłogi brak itd itp...
Odpowiedz z cytatem
Witam ponownie w tym samym temacie.Po wykorzystaniu wszelkich możliwych sposobów łącznie z powiadomieniem Allegro wysłaniu pisma ponaglającego z kancelarii adwokackiej , nie było już innego sposobu jak tylko wytoczyć sprawę na szerokie ramiona bogini Temidy .Na szczęście jednak wpadłem na doskonały pomysł aby sprawą zainteresować stosowne organy które z urzędu mają obowiązek ścigać przestępstwa typu - przywłaszczenie pieniędzy , a tym bardziej fałszowanie numerów identyfikacyjnych pojazdów. Wystosowałem stosowne pismo do prokuratury w Rypinie podparłem je wszelkimi dokumentami , zdjęciami kopiami prospektów gdzie wyraźnie widać było co i jak miało w jakim roczniku wyglądać, dodałem to czego dowiedziałem się w BMW po rozszyfrowaniu numeru VIN .Pełny wiary wpakowałem to do ogromnej koperty i wysłałem. Jakież było moje zdziwienie gdy po kilku dniach dostałem wezwanie do mojej komendy Policji na przesłuchanie , ucieszyło mnie to tym bardziej że mogłem dzięki uprzejmości sprzedającego BMW -dodać nowe dowody na to że to nie 1980 rocznik ( sprzedający w dalszym ciągu lansował swój pojazd na różnych portalach ogłoszeniowych , zamieszczał nowe zdjęcia i opisy ). Musiałem być bardzo przekonywujący w mojej wiedzy na temat meandrów modelu E23 skoro po paru dniach dostałem pismo z Rypina w którym Pani Prokurator poinformowała mnie że wszczyna dochodzenie w sprawie przywłaszczenia pieniędzy i powołuje się biegłego sądowego który ma zbadać czy przedmiotowy pojazd jest faktycznie SZCZEPANEM.Równocześnie poinformowano mnie że sprzedający został zobowiązany do odstawienia pojazdu na policyjny parking celem dokonania ekspertyzy biegłego.Pierwsze przerażenie czy aby biegły który zna się na wszystkim - zna się dobrze na zmianach w budowie E23 . Rozmowa ze znajomym znającym alkowę rzeczoznawców uspokoiła mnie, bo taka osoba musi to zrobić bardzo sumiennie skoro się pod tym podpisze inaczej może stracić uprawnienia.Rzeczoznawca widocznie stanął na wysokości zadania skoro pod koniec maja otrzymałem pismo z prokuratury w którym poinformowano mnie że wszczyna śledztwo w sprawie przywłaszczenia 2000pln przestępstwo z art 284 p 1 kk oraz podrobienia oznaczeń identyfikacyjnych samochodu marki BMW przestępstwo z art 306 kk. W dniu dzisiejszym odwiedził mnie Listonosz i wypłacił mi równiutkie 2 klocki w PLNach .Co dolej zobaczymy!!!!Pozdrawiam serdecznie.
