Uwaga na bmw e23 728 zielona z rypina

[LISTONOSZ]

Witam!!!!! To wszystko się zgadza, ale to ja chciałem to wszystko sobie sam doprowadzić do porządku a nie kupić auto już po remoncie. Sprzedający Paweł Brodowski zaręczał mi że pojazd jest w stanie oryginalnym blacharsko bez rdzy i z oryginalnym lakierem - a w sumie tylko na tym mi zależało najbardziej a nie na tym co wewnątrz Pozdrawiam serdecznie

[e32mały]

Witam!!!!! To wszystko się zgadza, ale to ja chciałem to wszystko sobie sam doprowadzić do porządku a nie kupić auto już po remoncie. Sprzedający Paweł Brodowski zaręczał mi że pojazd jest w stanie oryginalnym blacharsko bez rdzy i z oryginalnym lakierem - a w sumie tylko na tym mi zależało najbardziej a nie na tym co wewnątrz Pozdrawiam serdecznie

Kolego Listonoasz a masz jakieś zdjecia ? jak ty tam byłes ?

[LISTONOSZ]

Kolego Listonoasz a masz jakieś zdjecia ? jak ty tam byłes ?

Witam . Na szczęście mam kilka zrobionych, plus kilkanaście z jego ogłoszeń i te zajebiście kłamliwe opisy z ogłoszeń. Do tego uzbierała się już całkiem pokaźna kupka rachunków które pan sprzedawca będzie musiał zapłacić gdy sprawa wejdzie na wokandę . Może zna jakiś nowy przepis i chce sobie to odliczyć jako koszta prowadzenia auto-handlu(który prowadzi, jak się później okazało)

[Jakub]

Zdanie sprzedającego a rzeczywistość to dwa różne światy... Nigdy nie dal bym takiej zaliczki za coś czego nie widziałem.

[arturo193]

Nigdy nie dal bym takiej zaliczki za coś czego nie widziałem.

No ale kupujący widział...a to co widział na fotkach już powinno wystarczyc aby o tym ogłoszeniu po prostu zapomnieć...chociaż takiego ulepa nie da sie zapomnieć.

[lionix]

ma ktoś jakiś mirror/zjęcia tego auta? Bo na otomoto już wygasło wszystko

[mucha_177]

sytuacja prosta i przejrzysta mimo wpłaconej zaliczki (która standardowo jest bezzwrotna) towar niezgodny z opisem. Nie odda składasz pozew i tyle..

[Piter30]

Niestety takich ''uczciwych'' sprzedawców nie brakuje.Link z ogłoszeniem juz mi nie wchodzi,także auta nie jestem w stanie ocenić chociażby po fotach.Osobiście sądze,że takich ludzików powinno sie wieszać za jaja na suchej sośnie.Pieniądze może i na drodze sądowej odzyskasz (co przy polskich realiach zajmie pewnie troche czasu),ale co sie nawk....ałeś i zmarnowałeś czasu,to już niestety Twoja strata.Pozostaje życzyć powodzenia w odzyskaniu kasy;-)

[Aldik]

Wszystko pięknie i ładnie, ale zadatek przepada, tak to wygląda. Jak dojdzie do rozprawy i sędzia będzie przyjazny to myślę, że powoła biegłego, bo inaczej nie udowodnisz że sprzedający Cie okłamał w ogłoszeniu a ten pewnie juz zdąży sprzedać auto.. Wkurwić się można, ale jednak zawsze mówię klientom aby sie przejechali i sprawdzili dobrze auto zanim kupią czy dadzą zaliczkę bo potem pretensje do siebie... Niestety 99% sprzedających kłamie, a z tego co widzę to handlarze są przynajmniej często obojętni, ich da sie wyczuć bo prywatni to opowiadają historie jakie cięzko sobie wyobrazić. Pół godziny bedą mówić jak to dbali o silnik i skrzynie a potem sie okaże ze np podłogi brak itd itp...

[LISTONOSZ]

Witam ponownie w tym samym temacie.Po wykorzystaniu wszelkich możliwych sposobów łącznie z powiadomieniem Allegro wysłaniu pisma ponaglającego z kancelarii adwokackiej , nie było już innego sposobu jak tylko wytoczyć sprawę na szerokie ramiona bogini Temidy .Na szczęście jednak wpadłem na doskonały pomysł aby sprawą zainteresować stosowne organy które z urzędu mają obowiązek ścigać przestępstwa typu - przywłaszczenie pieniędzy , a tym bardziej fałszowanie numerów identyfikacyjnych pojazdów. Wystosowałem stosowne pismo do prokuratury w Rypinie podparłem je wszelkimi dokumentami , zdjęciami kopiami prospektów gdzie wyraźnie widać było co i jak miało w jakim roczniku wyglądać, dodałem to czego dowiedziałem się w BMW po rozszyfrowaniu numeru VIN .Pełny wiary wpakowałem to do ogromnej koperty i wysłałem. Jakież było moje zdziwienie gdy po kilku dniach dostałem wezwanie do mojej komendy Policji na przesłuchanie , ucieszyło mnie to tym bardziej że mogłem dzięki uprzejmości sprzedającego BMW -dodać nowe dowody na to że to nie 1980 rocznik ( sprzedający w dalszym ciągu lansował swój pojazd na różnych portalach ogłoszeniowych , zamieszczał nowe zdjęcia i opisy ). Musiałem być bardzo przekonywujący w mojej wiedzy na temat meandrów modelu E23 skoro po paru dniach dostałem pismo z Rypina w którym Pani Prokurator poinformowała mnie że wszczyna dochodzenie w sprawie przywłaszczenia pieniędzy i powołuje się biegłego sądowego który ma zbadać czy przedmiotowy pojazd jest faktycznie SZCZEPANEM.Równocześnie poinformowano mnie że sprzedający został zobowiązany do odstawienia pojazdu na policyjny parking celem dokonania ekspertyzy biegłego.Pierwsze przerażenie czy aby biegły który zna się na wszystkim - zna się dobrze na zmianach w budowie E23 . Rozmowa ze znajomym znającym alkowę rzeczoznawców uspokoiła mnie, bo taka osoba musi to zrobić bardzo sumiennie skoro się pod tym podpisze inaczej może stracić uprawnienia.Rzeczoznawca widocznie stanął na wysokości zadania skoro pod koniec maja otrzymałem pismo z prokuratury w którym poinformowano mnie że wszczyna śledztwo w sprawie przywłaszczenia 2000pln przestępstwo z art 284 p 1 kk oraz podrobienia oznaczeń identyfikacyjnych samochodu marki BMW przestępstwo z art 306 kk. W dniu dzisiejszym odwiedził mnie Listonosz i wypłacił mi równiutkie 2 klocki w PLNach .Co dolej zobaczymy!!!!Pozdrawiam serdecznie.