Ja swój poprzedni bak kleiłem takim dwuskladnikowym klejem rozrabianym na szybko w dłoni...użyłem dwa rodzaje tego kleju...najpierw 2 warstwy do klejenia metalu a potem 2 warstwy do klejenia poszyć jachtowych...czas schnięcia około 15 minut...naprawiałem 2 rozszczelnienia na samym spodzie nie wypompowując paliwa...po prostu wytarłem do suchego i od razu nałożyłem pierwszą warstwę...dlatego po jakimś tygodniu znów zaczeło sie pocić ale i tak miałem już kupiony nowy zbiornik w PL dlatego musialem tak pojeździć około 2 mce...gdybym zrobił to na wypompowanym paliwie i odczekał chociaż kilka godzin to podejrzewam,że bak długo byłby szczelny...jednak nie chciało mi się w to bawić bo wiem,że na każdym parkingu sprawdzał bym czy już jest plama czy jeszcze nie...nie na moje nerwy...kupiłem bak i po krzyku.Dodam jeszcze,że ten klejony przeze mnie bak był wczesniej spawany mosiądzem ale gó.no to dało.Pozdrawiam.




Volvo V70 T5 2.3 turbo 250KM 2002,Mercedes CLS 500 2005,Honda CRv 2.0 2007,BMW X5 4.4 2001...
Odpowiedz z cytatem