Widze Panowie że tu są mieszane uczucia i różne praktyki.
Prawda jest taka, że każda ciecz w aucie prędzej czy później się zużywa i trzeba ją wymieniać. W skrzyniach jest tak, że jedna padnie po 200kkm, inna przetrzyma 500kkm bez wymiany oleju, ale to jest uzasadnione w dużej mierze jak właściciele auta uzytkowali je.
Prawda jest taka, że trzeba wymieniać olej na bieżąco - i tu jest rozbieżność pod względem okresu użytkowania, czyli jedni zalecjaą co 30kkm, inni co 50kmm, a "najodważniejsi" co 70-80kkm.
A co do rodzaju skrzyni w e38, to wcześniej (jeszcze z e32) były montowane 5hp18, potem weszły 5hp30. Ale różnice między tymi skrzyniami są bardzo niewielkie :) .
Jeżeli jednak auto ma już mocno przejeżdżony olej, gdzie się dużo syfu zdążyło odłożyć i skrzynia się kończy, co można zauważyć przez zalegające opiłki w misie, to wówczas wymiana oleju przyspieszy agonię skrzyni (poodrywają się te syfy i będą krążyć w układzie jak zakrzepy w krwi u człowieka), ale bez wymiany taka skrzynia krótko pociągnie.
A co do rodzaju oleju - czy esso, czy dextron, to decyduje rodzaj skrzyni i tabliczka znamionowa na skrzyni (kolor tabliczki).
Jeśli się zaleje złego oleju to skrzynia będzie słabo pracować i szarpać autem.
A jeśli chodzi o ilość wymienianego oleju, to część jego pozostaje w kanałach roboczych, a tylko część się wymienia - tak jakieś 4-6 L, z całkowitej pojemności 8 czy 10 L - w zależności od skrzyni.
Ale jeśli ktoś chce koniecznie wymienić w pełnym zakresie olej (czyli całość pojemności), to może wykonać tzw. dynamiczną wymianę oleju. Ale jak wymieniasz olej na bieżąco w/g zaleceń, to dynamiczna wymiana nie jest konieczna
:razz: ale sie rozpisałem...




					
				
					
					
					
						
  Odpowiedz z cytatem
			