Jest jeszcze opcja Niko S 330, z przeróbką mrówka mucha czy inna stonka (trzeba poszukać na lpg-forum.pl)
Ponoć gościowi dawał radę przy Jeepie 5.9 L.
Ja Niko mam w oryginalnym stanie od prawie roku i potwierdzam, że nic absolutnie się złego nie dzieje. Autko udało się ładnie skalibrować. Nie łapie muła.