Panowie sprawa wygląda tak. Rano auto mi nie odpaliło. Kręcił słabo jakby nie na wszystkie cylindry i nie zastartował. Po kilku godzinach zapalił ale chodził nierówno, troche trzęsło budą. Miedzy zegarami jest ikonka silnika na żółto. Czy to akumulator czy coś innego? Dodam, że auto nie stało miesiąc nie jeżdżone tylko kilka dni. Wygląda jakby odcięło mu prąd bo komputer podróżny się wyzerował, ale zegar data itp wszystko jest ok. Poza tym wszystko działa jak trzeba. Kompa podepne w poniedziałek. Macie teraz na szybko jakieś wstępne diagnozy co to może być?

pozdr