koledzy po długich wahaniach wymieniłem dzisiaj olej w skrzyni 5hp30 w warsztacie ogarniającym temat 750 jeździła perfekcyjnie żadnych szarpnięć igła ale przebieg 200tyś i fakt że prawdopodobnie nie był ruszany oraz chęć pozostawienia buni u siebie na długie lata skłoniły mnie do wymiany olej zgodny ze specyfikacją filtr oryginał autko odstawiłem rano po ostygnięciu ok 2h wzięli się za wymianę spuścili 6l wlali 6.5 wymiana statyczna przy ok 40 stopniach wymienili zrobili kółeczko ponownie sprawdzili poziom i w cacy odebrałem autko skrzynia pracowała perfekcyjnie ciszej i płynniej nie dając czadu wróciłem do domu pojeździłem po mieście i wszystko spoko po zrobieniu jakiś 40-50 kilometrów postanowiłem wbić się na obwodnice po przejechaniu 10km przy 120km/h przyspieszyłem do 150-160km/h po odjęciu gazu zjazd z obwodnicy zaczął sie problem nagle autem zaczęło trzepać jak przy przebitej oponie gdybym nie ruszał oleju stawiał bym w 100% że łapłem kapcia natychmiast się zatrzymałem oglądnąć opony tu wszystko gra a więc zjawisko musiało być związane ze skrzynią myślałem że wywaliło olej albo coś w tym stylu odpaliłem auto obroty na P dziwnie wzrosły do 900obr/min po zapięciu biegu bez żadnego szarpnięcia obroty zeszły do prawidłowych 400obr/min ruszyłem powali z skrzyni nadal dochodziły dziwne dźwięki po 100 metrach stanąłem ponownie zgasiłem i zacząłem pisać czarny scenariusz klnąc pod nosem po kilku minutach skojarzyłem że kilometr dalej mam znajomego mechanika odpaliłem ruszyłem i wszystko gra poza dziwnym zapachem oleju w samochodzie dotoczyłem się do mechanika wsiadł w auto jazda próbna biegi zmienia płynie na steptonicu również wróciliśmy auto do góry sucho koledzy zwariowałem zastanawiam się czy to początki złego czy czasami nie przelał tego oleju zastanawia mnie fakt że kilka dni wcześniej chciałem sam się za to zabrać pierwsze chciałem sprawdzić stan oleju przed wymianą postępowałem z waszymi wskazówkami rozgrzałem auto tok że skrzynia była letnia zabezpieczyłem auto wbiłem R i powoli odkręcałem korek z pod korka dość gwałtownie przelał się olej jakby było go za dużo i wtedy podjąłem decyzje że nie będę się z tym bawił czy wzrost ciśnienia przy większej prędkości i za wysokim stanem oleju przypomnę wylał 6 dał 6.5 mógł objawić się w ten sposób nie wyrzuciło żadnych błędów proszę o jakieś sugestie bo spać nie będę mógł