Tak jak w temacie . Dzisiaj kolega kupił sobie e65 takiego jak mój 3.0 Diesel i przy jezdzie pod gorke skrzynia dziala tak, jakby sprzeglo sie slizgało. Obroty faluja i skrzynia ma jakby problem z dopasowaniem odopowiedniego biegu do sytuacji. Przerabial ktos podobny temat, bo zastanawiamy sie czy oddac auto?