Już pisze jak to wygląda. Pali o razu bez problemu przy -10 po nocy i pracuje normalnie przez około minute i po chwili zaczyna go telepać jak by nie palił na wszystkie gary, gumy na cewkach wyglądają jak nowe, ciekawostka jest to ze jak sie go zgasi i odpali to pracuje normalnie po chwili znów dragawki a jak ma temp ok 45 st zgasze odpale i juz jest ok normalnie pracuje. Posprawdzam kolektor ssący ale jak by był nieszczelny to od razu by miał drgawki chyba. Na temat spalania nie wiele moge powiedziec bo teraz stoi a stało sie to pare dni temu.