Mam problem ze swoja BMW 750i w tą zimę zaczął strzelać fochy i potrzebuję waszej pomocy bo mi już ręce opadają...
Wszystko zaczęło się od tego jak padł mi akumulator więc kolega postanowił mi pomoc podłączyliśmy klemy pod akumulator i lądowaliśmy parę minut drugim samochodem.Jednak to nic nie dało... rozrusznik próbował kręcić bardzo ciężko mu to szło .Wcześniej po przekręceniu kluczyka zero reakcji nawet nie drgnął rozrusznik.
Akumulator dałem do sprawdzenia i okazał się dobry ma 717 A pradu rozruchowego i napięcie 12.3V.Akumulator kupiłem w maju 2012
i raz dawałem go na gwarancji ponieważ wyładował się poniżej 6 v i nie chciał pożniej się doładować osiągał napięcie rzędu 11,8 V.
(Jest to akumulator marki forse o parametrach 100 ah oraz 850 A prądem rozruchowym.)
Kolejnego dnia mechanicy wymontowali rozrusznik myślałem, że on jest winowajcą jednak nie... regeneracja nie przyniosła żadnych zmian dalej
po przekręceniu zapłonu brak rozruchu automatu. Nie wiem co to może być bezpieczniki wszystkie sprawdziłem... co jest przyczyną miał ktoś podobny problem ? Nadmienię, że samochód jak stał ponad tydzień to coś rozładowywało akumulator.Samochód wchodzi w tryb uśpienia po 15 min na klemach jest znikomy pobór prądu coś koło 0.02...
Odpowiedz z cytatem