U mnie pare dni temu wymienilem banany przednie i wibracje drgania kierownicy nie ustaly w predkosciach 80-130 kmh,
Dopiero ustaly po wymianie na nowe tarcze z przodu i delikatne ksiazkowe dotarcie tarcz i klockow.
Geometria w aucie zostala wykonana i jest wszystko na zielono.
Moj problem jest teraz troche inny.
Gdy auto stoi pod domem 5 do 7 dni bez ruchu i potem wyjezdzam na autostrade to przez pierwsze 3 kilometry powyzej 80 kmh cala buda wpada w drgania, troche bardziej drga jak mu dam w palnik do oporu ale jak mu ujme gazu lub jade rowno to tez drzy. Po jakichs 3 kilometrach cale drezenie ustaje i nawet ostatnio lecialem 180kmh na probe i nie ma drgan.
Calkowicie wyeliminowalem drgania podczas hamowania wiec to nie to.
Zatem jaka wasza rada Doktory?, Co to moze byc?