http://www.youtube.com/watch?v=YXBru...ature=youtu.be LWG ! Cała prawda o pasji !
http://www.youtube.com/watch?v=YXBru...ature=youtu.be LWG ! Cała prawda o pasji !
Hmm...co niektórzy naprawdę mają opanowane maszyny do perfekcji...wydawałoby się,że kierowca i motocykl to jedno...i tutaj muszę się zgodzić,że widowisko niezłe ale...no wlaśnie...dosyć często zdarza sie,że niestety ale głupota bierze górę...widowisko na często uczęszczanej drodze aby pokazać jakim to się jest kozakiem a zarazem jakim idiotą stwarzającym niesamowite niebezpieczeństwo na drodze...gość,który kopnął w lusterko w 2m55s?...lądowanie na torowisku i to ciągłe pokazywanie fuck-a...Panowie motocykliści...fajne macie maszyny ale nie zapominajcie...są jeszcze inni użytkownicy dróg.Pozdrawiam i życzę ogromnej ilości szarych komórek...bo co niektórym ich naprawdę brakuje.
Ostatnio edytowane przez arturo193 ; 20-01-2013 o 13:53
Volvo V70 T5 2.3 turbo 250KM 2002,Mercedes CLS 500 2005,Honda CRv 2.0 2007,BMW X5 4.4 2001...
Drogie hobby... Mi tylna opona starcza na kilka lat, mimo, że też czasem lubię spalić gumę ;-) Oni zużywają kilkanaście, kilkadziesiąt rocznie + serwis i naprawy moto... Cóż, nie każdy ma bogatych sponsorów...
To jest całe piękno tego sportu :)
Masz jakieś dziwne podejście e32mały... Jeżdżę sporo motocyklem i z ubolewaniem stwierdzam brak szacunku kierowców katamaranów do motocyklistów. A przecież najczęściej, jak w moim przypadku, motocykliści nie zawsze jeżdżą motocyklami.
Niestety, popisy na ruchliwych drogach, czy wręcz skrzyżowaniach najczęściej nie wzbudzają podziwu, lecz politowanie i nienawiść.
Wolałbym, żeby kierowcy aut nie mścili się na mnie za wybryki takich oszołomów i chciałbym być traktowany na drodze z szacunkiem. Tak na przykład traktuje się motocykle w Niemczech. Samochody stojące w korku na autobahnie celowo robią miejsce dla przejazdu motocykli. W Polsce nienawiść do jednośladów powoduje odwrotne zachowanie..
No tak masz racje mnie osobiście zachwyca pokaz możliwości takich maszyn sam miałem r1 1100 ale jak już to pokaz mocy na torze bo na ulicy może sie stać krzywda niewinnych ludzi
Mi już nawet nie chodzi o krzywdę innych, bo zazwyczaj ci kaskaderzy sami sobie krzywdę robią.
Popisy w miejscu do tego przeznaczonym zgromadzą ludzi, których to interesuje i wzbudzą podziw dla umiejętności. Natomiast uliczne wzbudzają nienawiść do wszystkich motocyklistów, mimo, że 90% z nich jeździ bezpiecznie, nie utrudniając życia innym.
To tak, jakbyś na siłę próbował krzewić wiarę katolicką u Indian, pokazując działania Inkwizycji. Na pewno spotka się to z oporem.