Stawiał bym na diody/mostek prostowniczy. Do regeneracji.
"W czasie deszczu gdy wiatr wieje, słychać Alfę jak rdzewieje."
Ktoś z Was wyciągał alternator samemu? dużo z tym roboty przy V8 ??
Ja wyciągałem. Robisz tak.
Odkręcasz Visco i pasek który łączy alternator i koło pasowe. I Alterator trzymają 3 albo 4 śruby. Pozniej musisz odkęcić Przewody. ( Bez problemu pozniej podłączysz to jest tylko jedna możliwość podłączenia przewodów ) Teraz najlepsze czyli wyciąganie Alternatora z Silnika. Ja robiłem to od góry czylu
1. WYciągasz go w strone chłodnicy
2. Musisz troche pomanewrować nim bo w będzie ci podstawa Filtra przeszkadzać
3. alterantor Wyjdzie w "pozycji" Wirnikiem do góry ( czyli ją częscią na której jest pasek zakładany )
i to chyba tyle.
Trochę jest, bo trzeba poluzować podstawę filtra. Ale i tak jest lepiej niż w V12 ;D