Witajcie,
Mam pewien dość nietypowy problem.. nietypowy jak dla mnie.. dla znawców tematu zapewne albo norma, albo.. kwestia pomacania auta..
W swojej nowo nabytej 750 wymieniłem i zrobiłem:
Wszystkie 4 sondy lambda, z tego 2 na oszukiwaczach gdyż nie mam katów
wymienione kopułki wraz z palcami
wymienione przepływomierze obydwa
wymienione wszystkie 12 świec
Przewodów, cewek i uszczelek pod kolektorami nie ruszałem
Problem polega na tym, że w trakcie jazdy auto pracuje rewelacyjnie, zatrzymam się i trzymam nogę na hamulcu równiez rewelka, wrzucę na parking super, obroty nie falują, zapłon nie wypada, natomiast jak tylko dodam delikatnie gazu, potrząsa nim jakby zaplon gdzies wypadał i slychać nierówna pracę w tłumiku.
Czego najprawdopodobniej może to być wina... ? czy można tak to stwierdzić?
Z góry dziękuję za odpowiedzi i podpowiedzi
Pozdrawiam
Lukasz